czwartek, 11 kwietnia 2013

FOTORELACJA Z MIEDZYNARODOWYCH TARGÓW AGROTURYSTYCZNYCH

I ja tam byłam. Miód i wino piłam. I dzielę się z Wami fotkami.
Dużo rękodzieła różnego. Ze 2 stoiska z decoupage ale no cóż...takie sobie :( A może mam za duże wymagania...

 PRZEPIĘKNE MALOWANE LUKREM PIERNIKI
KORONKOWA ROBOTA!






 PANI ROBIĄCA NAPISY PIERNICZKACH NA (ZE SZCZECINA)
























POMYSŁ NA TARAS:



 SZALE FILCOWE,NIEZWYKLE DELIKATNE W DOTYKU-MOJA OSTATNIA FASCYNACJA.
MAM ZAMIAR ROBIĆ JESZCZE ŁADNIEJSZE :D

 NALEWECZKI;

 I INNE ŚLICZNOŚCI:









MAMY JAK WIDAĆ DUŻO ZDOLNYCH KOBITEK, KTÓRYM SIĘ NA DODATEK CHCE.
W PRZYSZŁYM ROKU MOŻE JAKIEŚ WSPÓLNE, WIZAŻANKOWE STOISKO SIE POJAWI...KTO WIE...

6 komentarzy:

  1. Skłirelku, czarujące te pierniki... wyobrażąm sobie jakieś precyzji wymaga wykonanie ich, jestem zachwycona. Szale co prawda nie w moim stylu, ale doceniam umiejętności wykonawczyni, imponujące! Ja wiem, że będzie robiła piękniejsze! kto, jak nie ty?
    Za rok mówisz? Czemu nie...:)

    OdpowiedzUsuń
  2. No tych pierniczków aż szkoda by było jeść, taka misterna praca. Takie tanie!!!!!!
    Zbrodnia!!!!

    No ale osobiste i podpisane - super pomysł!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę wiewiórko, że już się dokształciłaś i jest lista obserwatorów.:) Suuuper.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojej Dziupli i zostawienie tu śladu.Uważnie chłonę wszystkie słówka :*