sobota, 28 grudnia 2013

CO NOWEGO, CO STAREGO...

Dawno nic tu nie pokazywałam. Za dawno. A działo sie działo.Robiło się sporo.Tak sporo i dużo, że czasu brakowało na obfocenie, obrobienie zdjęć, zamieszczenie. Dziś cały dzionek spędziłam na lapku przeglądając i obrabiając zdjątka by wreszcie mojego bloga móc poomiatać z pajęczyny i  powstawiać zaległości i całkiem nowiutkie,cieplutkie wytworki.
Dziś skupiam się na decou ale i z innych dziedzin powstało to i owo.Niebawem pokażę.

Na początek praktyczne drobiazgi: zakładki i szczotki:




Słoiczki i butelka:








I w herbacie siła czyli herbaciarki:
















Mały pojemniczek na chlebek do kompletu do ostatniej herbaciarki:





Obrączki-prezent wymiankowy:


3 komentarze:

  1. Jolu, najbardziej pracowita ze znanych mi dekupażystek, ale natworzyłaś.
    Ile pięknych rzeczy, herbaciarki fantastyczne i szczotki do włosów i zakładki :-)
    A prezenty kocie dla Kath super pomysł i ja zawsze perfekcyjne wykonanie. BRAWOOOO
    Wszystkiego słodkiego poświątecznego :-)))
    Buziaki słodziaki :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aguniu dzięki!!!!! Słodkie buziaki i wzajemnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgodzę się z poprzedniczką- idziesz jak torpeda :) tyle pięknych prac w jednym poście, że ciężko się na nich wszystkich skupić -nawet zwykły słoik potrafisz zmienić w coś pięknego :). Twoje pudełeczko można już podziwiać na aukcji :) pięknie wyszło :)!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojej Dziupli i zostawienie tu śladu.Uważnie chłonę wszystkie słówka :*