piątek, 22 marca 2013

Materiałowe jajko

Dziś cały dzień spędziłam na wycinaniu skrawków.Powstały materiałowe pisanki. Kiedys myslałam,że to strasznie trudne.Poszukałam, poczytałam i okazało się,że wcale nie..Robi sie łatwo, szybko i przyjemnie. Dzielę sie więc z Wami moimi dzisiejszymi doświadczeniami..

Potrzebujemy:
1.Skrawki materiałów
2.ołówek
3.Jajka styropianowe
4,Pasmanterię wszelaka, kwiatuszki, itp..
5.Klej(niezastapiony magic)
6.Nożyczki
7.Skalpel lub nożyk do tapet
8.Trochę kreatywności :)






Teraz przystępujemy do pracy:

 Na jajeczkach rysujemy sobie linie dzielące go na ćwiart









Nacinamy linie na głębokość ok. 1 cmki:
Prasujemy nasze skrawki materiału










 Przykładamy do jajeczka i obrysowywujemy 1 ćwiartkę. Jajeczka są różne wielkością i kształtem.Dlatego do każdego musimy sobie zrobić własną formę metodą prób i błędów.

Wycinamy z 0,5-1cm naddatkiem (w zależności od wielkości jaja.












 Następne owale-formy odrysowujemy od wypróbowanej. Wycinamy. Te, które troszkę szyją wiedzą ale zwracam uwagę aby ciąć po skosie,jak lamówkę.Będzie się lepiej naciągać i układać.
 Robimy tyle ile mamy jajeczek X 4

 No i teraz właściwa czynność: Wciskamy w nacięcia materiał. Najpierw umocowałam sobie w 4 miekscach.
 Teraz wciskam resztę naciągając materiał by nie było zmarch. Im większe jajo tym trudniej. Wciskać możemy odwrotną stroną nożyka, szydełkiem,patyczkiem...



 Nadmiar możemy po lekkim wciśnięciu obcinać i potem resztę ponownie wcisnąć:










Po wciśnięciu wszystkich 4 owali wykorzystujemy pasmanterię i naszą wyobraźnię i wykańczamy jajeczko.


to moje pierwsze:











I dzisiejszy cały "urobek" :)



5 komentarzy:

  1. aż zakupiłam 3 będę robila jutro!
    A może jeszcze dziś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. OOOOOOOOOOO ! Wieszcie jest blog Joli i zawsze mogę obejrzeć !

    Jajeczka fajne !
    Całuski Ela S.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny kursik. Na pewno skorzystam, ale już w pewnie w przyszłym roku.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się,że kogoś natchnęłam!
    Elu witaj w moich skromnych progach.
    Martuś wcześniej można poćwiczyć na bombkach

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojej Dziupli i zostawienie tu śladu.Uważnie chłonę wszystkie słówka :*